Coraz więcej nowego kapitału interesuje się polskim rynkiem hotelarskim

Rozmowa z Agatą Jandą, dyrektorem ds. doradztwa hotelowego w agencji JLL

JLL jako ostatnia z największych globalnych firm doradczych w zakresie nieruchomości nie była dotychczas bezpośrednio obecna na polskim rynku hotelarskim. Co spowodowało, że w końcu się pojawiła, dlaczego dopiero teraz i czym chce się wyróżnić na tle firm, które już wcześniej rozwijały tu swoje zespoły ds. doradztwa hotelowego?

JLL od lat jest bardzo aktywny na polskim rynku nieruchomości hotelowych – teraz po prostu zmienia się struktura tego zaangażowania. Wcześniej międzynarodowy zespół JLL Hotels & Hospitality z biura w Londynie – wspierany przez naszych lokalnych ekspertów z różnych departamentów – doradzał w dużych transakcjach sprzedaży, m.in. hoteli Bristol i Westin w Warszawie czy Sheratona w Krakowie. JLL Hotels to globalny lider wśród agencji konsultingowych w dziedzinie doradztwa hotelowego i samodzielna, wyspecjalizowana komórka w strukturach firmy. Oznacza to, że ekspertyza hotelowa JLL stoi na najwyższym światowym poziomie i ta ekspertyza była również obecna na polskim rynku. Do tej pory firma obsługiwała przede wszystkim dużych klientów globalnych szukających możliwości np. zainwestowania szerzej w Europie Środkowo- Wschodniej. Natomiast w ostatnich latach polski rynek hotelowy zaczął się tak bardzo dynamicznie zmieniać – z jednej strony pojawił się duży popyt ze strony grup hotelowych na nowe lokalizacje w Polsce, z drugiej duże zainteresowanie inwestorów tym rynkiem – że JLL podjął decyzję o skupieniu lokalnej wiedzy hotelowej w jednym, wyspecjalizowanym zespole, oczywiście wciąż pracującym blisko JLL Hotels &Hospitality. I w odpowiedzi na nowe wymagania i wyzwania na rynku ruszyliśmy od początku stycznia z lokalnym doradztwem hotelowym, mając oparcie w naszej silnej globalnie ekspertyzie hotelowej, bazie klientów, researchu i profesjonalistach, którzy są w tym biznesie od wielu, wielu lat. Długofalowe relacje z najważniejszymi graczami w branży hotelowej na całym świecie, know-how oraz sieć europejska i globalna będą sprzyjać współpracy z inwestorami i operatorami na polskim rynku. Cieszę się, że mogę być częścią tego planu, wykorzystując swoje londyńskie doświadczenie w dziedzinie transakcji inwestycyjnych, jak również inne kompetencje z rynku hotelowego, w tym m.in. z zakresu analizy lokalizacji, studiów wykonalności, wyboru operatora, prognoz finansowych, wycen czy konsultingu strategicznego. Wszystkie te usługi oferujemy klientom na polskim rynku.

To doradztwo inwestycyjne JLL ma bardziej polegać na wyszukiwaniu atrakcyjnych produktów hotelowych dla swoich klientów globalnych, czy pomagać właścicielom polskich hoteli w znalezieniu nabywców na nie?

Łączymy te dwa obszary. Uważam, że w porównaniu z niektórymi firmami doradczymi mamy dużo większy dostęp do inwestorów zainteresowanych zakupem hoteli. W praktyce przekłada się to na to, że w momencie, w którym właściciel hotelu podejmuje decyzję o sprzedaży, my możemy przygotować listę dużych graczy potencjalnie zainteresowanych zakupem, z którymi dodatkowo mamy już ugruntowane relacje biznesowe. Znamy ich kryteria inwestycyjne, potrafimy więc dotrzeć do tych podmiotów, dla których będzie to interesujący produkt i które będą mogły zapłacić satysfakcjonującą dla sprzedającego cenę.

Tylko

Udostępniono 30% tekstu, dostęp do pełnej treści artykułu tylko dla prenumeratorów.