Grupa Arche kupiła za 3 mln zł Fort VI będący częścią dawnej twierdzy Poznań. Planuje otworzyć tam 4-gwiazdkowy hotel z 50 pokojami. Fort VI, położony na północy Poznania przy ul. Lutyckiej, wybudowany został w latach 1879-1883. Był jednym z 18 fortów wchodzących w skład twierdzy Poznań. W okresie międzywojennym był wykorzystywany jako obiekt mieszkalny dla rodzin oficerów Wojska Polskiego.
Do 2005 r. mieściły się w nim magazyny amunicji. W 2009 r. został sprzedany za 2,5 mln zł przez Agencję Mienia Wojskowego prywatnemu inwestorowi, od którego teraz odkupił go Władysław Grochowski. – Jest wyjątkowy z kilku względów. Przede wszystkim jest zachowany w bardzo dobrym stanie. Oglądaliśmy wiele fortów: w Warszawie, Mławie, Przemyślu i innych miastach. I tak dobrze zachowanego obiektu tego typu jeszcze nie widziałem – powiedział Władysław Grochowski w wywiadzie dla serwisu projektinwestor.pl. – Staram się mieć w kolekcji różne zabytki. Często kupujemy budynki opuszczone, po przejściach, pożarach, których inni nie chcą. I dajemy im drugie życie. To np. zamek w Janowie Podlaskim, pałac w Łochowie, fabryka papierosów w Łodzi, kamienica Uphagena w Gdańsku, klasztor we Wrocławiu, cukrownia w Żninie, koszary w Górze Kalwarii.
Ale fortu jeszcze nie mieliśmy. Według Marcina Walkowiaka, administratora Fortu VI, jest on najlepiej zachowanym obiektem tego typu w Europie. – Obiekt był cały czas strzeżony i dzięki temu nie został zdewastowany. Zachowało się wiele oryginalnych elementów pancernych, także mury są w dobrej kondycji – powiedział serwisowi. Kiedy rozpocznie remont fortu? – Obecnie prowadzimy cztery inne inwestycje hotelarskie i chcielibyśmy je skończyć. W przypadku Fortu VI skupimy się na doprowadzeniu do uzyskania pozwolenia na budowę, a potem zobaczymy. Być może powstanie na obrzeżach też jakiś nowy pawilonowy budynek hotelowy lub mieszkalny. Grupa Arche wkrótce otworzy hotel w Pile ze 168 pokojami, drugą część Arche Poloneza w Warszawie z 250 pokojami, trwają prace przy kompleksie Dom Uphagena w Gdańsku oraz przy hotelu lotniskowym we Wrocławiu .
Do 2005 r. mieściły się w nim magazyny amunicji. W 2009 r. został sprzedany za 2,5 mln zł przez Agencję Mienia Wojskowego prywatnemu inwestorowi, od którego teraz odkupił go Władysław Grochowski. – Jest wyjątkowy z kilku względów. Przede wszystkim jest zachowany w bardzo dobrym stanie. Oglądaliśmy wiele fortów: w Warszawie, Mławie, Przemyślu i innych miastach. I tak dobrze zachowanego obiektu tego typu jeszcze nie widziałem – powiedział Władysław Grochowski w wywiadzie dla serwisu projektinwestor.pl. – Staram się mieć w kolekcji różne zabytki. Często kupujemy budynki opuszczone, po przejściach, pożarach, których inni nie chcą. I dajemy im drugie życie. To np. zamek w Janowie Podlaskim, pałac w Łochowie, fabryka papierosów w Łodzi, kamienica Uphagena w Gdańsku, klasztor we Wrocławiu, cukrownia w Żninie, koszary w Górze Kalwarii.
Ale fortu jeszcze nie mieliśmy. Według Marcina Walkowiaka, administratora Fortu VI, jest on najlepiej zachowanym obiektem tego typu w Europie. – Obiekt był cały czas strzeżony i dzięki temu nie został zdewastowany. Zachowało się wiele oryginalnych elementów pancernych, także mury są w dobrej kondycji – powiedział serwisowi. Kiedy rozpocznie remont fortu? – Obecnie prowadzimy cztery inne inwestycje hotelarskie i chcielibyśmy je skończyć. W przypadku Fortu VI skupimy się na doprowadzeniu do uzyskania pozwolenia na budowę, a potem zobaczymy. Być może powstanie na obrzeżach też jakiś nowy pawilonowy budynek hotelowy lub mieszkalny. Grupa Arche wkrótce otworzy hotel w Pile ze 168 pokojami, drugą część Arche Poloneza w Warszawie z 250 pokojami, trwają prace przy kompleksie Dom Uphagena w Gdańsku oraz przy hotelu lotniskowym we Wrocławiu .
Komentarze