Firma COHM, która w maju podpisała
umowę na markę Mövenpick w przebudowywanym hotelu Grand we Wrocławiu, planuje
wprowadzić pod globalne brandy swoje kolejne hotele w centrum miasta: Lothus i
Polonię. Przygotowuje też następne inwestycje we Wrocławiu oraz m.in. w
Świeradowie-Zdroju.
Mövenpick Grand ze 180 pokojami naprzeciwko Dworca Głównego otwarty ma zostać w
grudniu 2023 r. – Gdy rozpoczynaliśmy przebudowę hotelu Grand, nie było
decyzji, czy będzie działał jako hotel sieciowy czy niezależny. Wykonałem wiele
analiz, jak funkcjonowałby pod własną marką, a jak pod marką sieciową, i z tych
analiz jednoznacznie wynikało, że pomimo iż koszty są wyższe, bo związane z
opłatami dla sieci, to jednak hotel pod brandem generuje większe przychody –
mówi Grzegorz Rojek, prezes COHM w wywiadzie dla sierpniowego „Hotelarza”, w
którym tłumaczy też, czym kierowano się wybierając akurat Mövenpick.

Następnym hotelem pod międzynarodową marką ma być Lothus na Starym Mieście, kupiony w 2016 r. – Od razu planowaliśmy jego przebudowę. Zaplanowany jest w standardzie 4-5 gwiazdek. Dzisiaj ma 76 pokoi, po przebudowie będzie miał 104 – 114 pokoi. Prowadzimy zaawansowane rozmowy z dwoma sieciami, ale jesteśmy też otwarci na podjęcie rozmów z kolejnymi – mówi Grzegorz Rojek. – Szukamy marki lifestylowej, niestandaryzowanej, to będzie hotel w swoim charakterze zbliżony do Mövenpick Grand. Mamy już pozwolenie na budowę. Plan jest taki, żeby uruchomić przebudowę, gdy będziemy na ostatniej prostej z Grandem, a więc w 2022 r.
Projekt przewiduje przywrócenie historycznej konstrukcji bryły z odbudową dwuspadowego dachu i zburzonych kondygnacji oraz przebudowę wnętrza, dzięki czemu uda się uzyskać dodatkowe 30-40 pokoi. Na parterze znajdzie się sala konferencyjna oraz dwukondygnacyjna restauracja łącznie z podziemiem, a w podziemiu zaplanowane jest też SPA i fitness.

Kolejnym hotelem, który zostanie poddany rewitalizacji i wprowadzony pod międzynarodowy brand, będzie Polonia. – Największy z naszych hoteli. Otwarty w 1911 r. pod nazwą Cztery Pory Roku, ze znakomitą lokalizacją u zbiegu dwóch głównych ulic Wrocławia – Piłsudskiego i Świdnickiej. Projekt zakłada, że będzie to 5-gwiazdkowy hotel z ok. 200 pokojami, w tym z dużą liczbą apartamentów, basenem w podziemiach, przeszklonym patio, wysoką salą balową, historyczną elewacją. Proces inwestycyjny rozpocznie się w trakcie budowy Lothusa. Cały proces rewitalizacji naszych obiektów hotelowych zostanie zakończony w ciągu 6 – 7 lat – deklaruje prezes COHM.
W wywiadzie opowiada również m.in. o kolejnych inwestycjach hotelowych planowanych w centrum Wrocławia, a także w Świeradowie-Zdroju. Więcej TUTAJ

Dodaj komentarz