IGHP: wrzesień nadal dobry, ale już słabszy niż sierpień   ANALIZY I RAPORTY

Najważniejsze problemy stojące przed branżą hotelową w najbliższych latach to wzrost kosztów (94 proc. odpowiedzi) i brak pracowników (92 proc.) – wynika z najnowszej ankiety branżowej przeprowadzonej od 6 do 12 października przez Izbę Gospodarczą Hotelarstwa Polskiego. Według ankietowanych, wrzesień był miesiącem nadal dobrych wyników w hotelach, choć słabszych niż w sierpniu. Ponad 2/3 hoteli zanotowało wyższe średnie ceny we wrześniu 2019 r.

36 proc. hoteli odnotowało średnią frekwencję powyżej 70 proc. (w sierpniu blisko połowa hoteli). Ale z drugiej strony duża grupa, bo połowa hoteli zanotowała obłożenie pomiędzy 40 a 70 proc.

Na koniec III kwartału obiekty pozamiejskie nadal notowały lepsze wyniki od hoteli miejskich i na tle całej grupy ankietowanych, ale różnice były już wyraźnie mniejsze niż w sierpniu. Frekwencję powyżej 70 proc. uzyskało 40 proc. obiektów (hotele miejskie 33 proc.). Jednak w zakresie obłożenia pomiędzy 40 a 70 proc. lepiej wypadły hotele miejskie z udziałem 53 proc. (pozamiejskie 48 proc.).

Podobnie jak w przypadku frekwencji, dane dotyczące średniej ceny także wskazują na dobry miesiąc, praktycznie na poziomie sierpnia. 67 proc. hoteli odnotowało średnie ceny wyższe niż we wrześniu 2019 r., przy czym blisko 1/3 o więcej niż 10 proc. W przypadku 12 proc. obiektów ceny nie zmieniły się, a spadek średniej ceny zanotowało 19 proc. hoteli. Wzrosty cen są w dużej mierze konieczną reakcją na rosnące koszty prowadzenia działalności, przede wszystkim w obszarze mediów oraz wynagrodzeń. Z kolei znaczny wzrost kosztów energii i gazu przekłada się także na wzrost wielu innych grup kosztów, tak materiałów (w tym żywność, napoje) jak i usług (np. outsourcing pracowniczy).

Podsumowując, wrzesień to kolejny miesiąc dobrych przychodów, jednak z wyrównanym już poziomem między hotelami wypoczynkowymi i miejskimi.

Problem krótkiego okienka rezerwacyjnego

Dane dotyczące przyjętych rezerwacji na następne trzy miesiące są, podobnie jak w poprzednich ankietach, zróżnicowane, a prognozy pogarszają się z każdym kolejnym miesiącem. W październiku 42 proc. hoteli wskazuje na obłożenie powyżej 40 proc., w tym 24 proc. obiektów deklaruje stan rezerwacji powyżej 50 proc. frekwencji. Połowa hoteli mieści się w przedziale obłożenia od 10 do 40 proc.

W listopadzie i grudniu sytuacja jest już wyraźnie gorsza – odpowiednio 80 proc. i 84 proc. hoteli posiada rezerwacje na poziomie nie wyższym niż 30 proc. frekwencji. W listopadzie obłożenia 10 proc. nie przekracza 43 proc. obiektów, a w grudniu aż 58 proc. Widoczne jest nadal krótkie okienko rezerwacyjne, zarówno dla ruchu biznesowego, jak i gości konferencyjnych.

Segment spotkań biznesowych (MICE) w okresie jesiennym bez większych zmian

Wyłączając hotele nieposiadające odpowiedniej infrastruktury (ponad 7 proc.), zapytania o możliwość organizowania konferencji w październiku i listopadzie otrzymuje 83 proc. obiektów, w tym 17 proc. dużo i 30 proc. umiarkowanie. Jednocześnie średnio 19 proc. zapytań odrzucanych jest przez hotele z uwagi na utrzymany limit organizacji konferencji, tj. 1 osoby na 10 mk w. Relatywnie niedużą część ofert, bo do 20 proc. zapytań, zmuszone jest lub będzie odmawiać dominująca grupa hoteli stanowiąca 57 proc. ankietowanych. Z drugiej strony, 70 proc. i więcej zapytań odmawia tylko 4 proc. obiektów.

Wyzwania na najbliższe lata

Ostatnie pytanie wrześniowej ankiety dotyczyło najważniejszych wyzwań stojących przed branżą hotelową w najbliższych miesiącach i postcovidowych latach. Zdecydowanie za najpoważniejsze zostały uznane: wzrost kosztów i brak pracowników – odpowiednio 94 proc. i 92. proc. odpowiedzi.

Kolejne dwie trudności hotelarze widzą w obszarach związanych z odbudowaniem popytu, tj. przede wszystkim gości korporacyjnych, MICE, zagranicznych oraz zmiany zachowań / profilu klienta – odpowiednio 70 proc. i 42 proc. odpowiedzi. Na dalszych pozycjach uplasowały się: edukacja zawodowa – 22 proc. odpowiedzi oraz cyfryzacja i automatyzacja branży – 16 proc. Stosunkowo najmniej obaw hotelarze wiążą z obszarem społecznej odpowiedzialności biznesu (CSR) – 5 proc. odpowiedzi. Spoza zamkniętego katalogu odpowiedzi na to pytanie, hotele wskazały na nieprzewidywalność możliwych nowych ograniczeń w okresie pandemii oraz brak równej konkurencji wynikający z tzw. najmu krótkoterminowego, szarej strefy oraz rosnącej pozycji OTA – były to jednak pojedyncze wskazania.

W ankiecie online przeprowadzonej w dniach 6-12 października roku wzięło udział 165 hoteli. 62 proc. położonych jest w miastach. 27 proc. to obiekty sieciowe. 60 proc. hoteli ma mniej niż 100 pokoi.


Komentarze

  • Spółka Polskie Wydawnictwa Specjalistyczne ProMedia Sp. z o.o., nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii zamieszczanych przez użytkowników portalu.
  • Spółka zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy naruszających prawo.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *