Zachodnie media regularnie informują o tym, że piłkarskie mistrzostwa Europy w 2012 roku mogą zostać odebrane Polsce i Ukrainie. Pojawiają się informacje o przejęciu Euro 2012 przez Włochów, Hiszpanów, Szkotów, a ostatnio Niemców. Czy takie zagrożenie rzeczywiście istnieje Z raportów, które są przygotowywane przez UEFA w cyklu dwumiesięcznym, wynika, że mamy się czego obawiać, choć sytuację w obecnej chwili trudno jeszcze nazywać podbramkową. Wszystkie miasta, które mają organizować mecze Euro 2012, również te, które na razie pełnią funkcję alternatywną (Chorzów i Kraków), muszą regularnie raportować o postępie prac we wszystkich sektorach związanych z Euro. Chodzi o hotele, lotniska, transport i przede wszystkim stadiony. UEFA na podstawie raportów miast, a także wizyt swoich ekspertów już na miejscu, ocenia co dwa miesiące organizatorów.
Źródło: POLSKA - GAZETA KRAKOWSKA (2008-06-18) str.: 5
Dodaj komentarz