W sobotę 19 stycznia w hotelu Turówka w Wieliczce odbył się bal hotelarzy zorganizowany przez Małopolską Izbę Hotelarską "Gremium". W wydarzeniu wzięło udział 180 osób, przede wszystkim hotelarzy z Krakowa oraz Małopolski skupionych w MIH "Gremium" oraz przyjaciół i sympatyków hotelarstwa.
Bal odbywał się pod nieco nietypowym - jak na ludzi o tak statecznej profesji hasłem: - "Bal hotelarzy z ułańską fantazją". I jak przystało na bal "kawaleryjski" nie zabrakło na nim ani prawdziwych ułanów na koniu, ani uczestników z kawaleryjską fantazją, ani ułańskich akcentów. Powitalnego mazura zaczął "Pierwszy Ułan Rzeczypospolitej" Włodzimierz Brodecki, zaś głównym daniem balu były "Wybitne polędwiczki legionowe".
Gospodarzami balu byli: Ewa Stawska, dyrektor hotelu Turówka oraz Jacek Czepczyk, prezes "Gremium". Bal był kolejną inicjatywą MIH "Gremium", której celem jest nie tyle zabawa, co integracja, wymiana doświadczeń i współpraca środowiska hotelarzy z regionu Małopolskiego. Powstała w roku 2003 MIH kultywuje tradycje Korporacji Gremium Właścicieli Hoteli i Pensjonatów w Krakowie, która istniała od czasu II Rzeczpospolitej do roku 1950.
Bal odbywał się pod nieco nietypowym - jak na ludzi o tak statecznej profesji hasłem: - "Bal hotelarzy z ułańską fantazją". I jak przystało na bal "kawaleryjski" nie zabrakło na nim ani prawdziwych ułanów na koniu, ani uczestników z kawaleryjską fantazją, ani ułańskich akcentów. Powitalnego mazura zaczął "Pierwszy Ułan Rzeczypospolitej" Włodzimierz Brodecki, zaś głównym daniem balu były "Wybitne polędwiczki legionowe".
Gospodarzami balu byli: Ewa Stawska, dyrektor hotelu Turówka oraz Jacek Czepczyk, prezes "Gremium". Bal był kolejną inicjatywą MIH "Gremium", której celem jest nie tyle zabawa, co integracja, wymiana doświadczeń i współpraca środowiska hotelarzy z regionu Małopolskiego. Powstała w roku 2003 MIH kultywuje tradycje Korporacji Gremium Właścicieli Hoteli i Pensjonatów w Krakowie, która istniała od czasu II Rzeczpospolitej do roku 1950.
Komentarze