| Firma Mzuri, największy w Polsce operator najmu zarządzający 6000 mieszkań, przygotowała raport szczegółowo opisujący rynek najmu w realiach gospodarki dotkniętej konsekwencjami pandemii koronawirusa oraz prognozujący, jak będzie wyglądał w najbliższej przyszłości. |
| Czy czynsze spadają, jak bardzo wzrosły pustostany, czy są problemy windykacją, czy warto teraz inwestować w mieszkania na wynajem i jakich okazji szukać oraz co może przynieść perspektywa najbliższych miesięcy? – Na te i wiele innych pytań odpowiadamy korzystając z unikatowej bazy danych o sześciu tysiącach mieszkań, których najmem zarządzamy - mówi Artur Kaźmierczak, Partner Współzarządzający Grupą Mzuri. Raport szczegółowo opisuje aktualną sytuację na rynku najmu, między innymi rzucając światło na skalę społecznych i gospodarczych skutków wywołanych pandemią koronawirusa. Widzimy na przykład nieznaczne obniżenie poziomu terminowości w opłacaniu czynszów. Przez pierwszych 10 dni kwietnia zebraliśmy 83 proc. należnego czynszu wobec 87,5 proc. w tym samym okresie marca. 8% procent najemców poprosiło o działania pomocowe o wartości stanowiącej 0,6 proc. wartości całego należnego czynszu za kwiecień. Czynsze spadły tylko w centralnych dzielnicach Krakowa, Warszawy i Gdańska. Pustostany wzrosły z ok. 6% w kwietniu 2019 i w marcu 2020 do 7,1% w dniu 10 kwietnia. Raport przewiduje również jak może się rozwinąć sytuacja w trzech najbardziej prawdopodobnych scenariuszach. – Nie znamy przyszłości, to jasne, ale jednocześnie jak nikt jesteśmy w stanie przewidzieć kilka wariantów rozwoju rynku mieszkań na wynajem, w zależności od sytuacji makroekonomicznej – zapewnia Kaźmierczak. Oprócz części opisującej stan obecny rynku a także prognoz na przyszłość, raport zawiera również praktyczne porady dla właścicieli mieszkań na wynajem oraz dla inwestorów. |
Komentarze