Firma J.W. Construction planuje przerobić zakupiony w 2017 r. od PKO BP za 44,1 mln zł zabytkowy budynek przy ul. Wielopole na "najlepszy hotel w Krakowie" z ok. 165 apartamentami. Prace mają zacząć się wiosną przyszłego roku, jeśli projekt zostanie zaakceptowany przez służby konserwatorskie. A te krytycznie podchodzą do przedstawianych pomysłów, np. urządzenia klubu nocnego w bankowym skarbcu.
![](https://www.e-hotelarz.pl/wp-content/uploads/2021/08/wilopo.jpg)
Budynek powstały w latach 20. XX wieku uchodzi za jeden z najwybitniejszych przykładów modernizmu w Krakowie. Monumentalny gmach ozdobiony jest klasycystycznymi elementami z korynckimi półkolumnami. Wcześniej łączył pomieszczenia bankowe oraz mieszkalne, z których korzystali pracownicy banku (w budynku znajduje się 10 mieszkań o powierzchni od 23 do 96 m kw.). Od 1968 r. wpisany jest do rejestru zabytków.
Na parterze hotelu znaleźć ma się restauracja, a w dawnej sali operacyjnej banku bar. W budynku powinien znaleźć się też garaż podziemny, gdyż Zarząd Dróg negatywnie ocenił swego czasu proponowaną zmianę sposobu użytkowania budynku na hotel bez budowy takiego garażu.
![](https://www.e-hotelarz.pl/wp-content/uploads/2021/08/wilopoo-1024x534.jpg)
„Najnowsza, również negatywna opinia została wydana przez wojewódzkiego konserwatora zabytków - dla przedstawionej przez projektantów pracujących dla inwestora aktualnej koncepcji przebudowy i remontu konserwatorskiego gmachu PKO” – informuje serwis krakow.naszemiasto.pl. Koncepcję skrytykowała również Wojewódzka Rada Ochrony Zabytków przy małopolskim konserwatorze. – Inwestor planuje adaptację gmachu PKO przy Wielopolu na cele hotelowe, co o ile w części mieszkalnej zdaje się być stosunkowo proste, o tyle w części reprezentacyjno-bankowej wymaga dość dużych ingerencji. Jako Wojewódzka Rada Ochrony Zabytków wyraziliśmy się negatywnie o zaprezentowanym projekcie (przez URBA Architects). Przedstawiona koncepcja była bardzo ogólna, a nas interesują szczegóły – powiedział serwisowi dr Andrzej Siwek, przewodniczący WROZ.
Wykluczone zostało przekształcenie dawnego skarbca bankowego, tzw. trezoru, w klub nocny. „Proponowane rozwiązanie wskazuje na całkowite niezrozumienie schematu ideowego towarzyszącego powstaniu gmachu w jego historycznej formie. Wprowadzenie do serca banku, miejsca będącego gwarancją trwałości, stabilności i mocy odrodzonej II Rzeczpospolitej funkcji rozrywkowej jest niedopuszczalne ze stanowiska konserwatorskiego” – napisano w decyzji odmownej wydanej przez urząd konserwatorski. Nie ma też zgody na pogłębianie piwnic obiektu, wykluczono wszelkie formy podziału przestrzeni hali kasowej, a jej historyczne wyposażenie ma zostać zachowanie i poddane konserwacji.
Urząd konserwatorski czeka na przedstawienie przez inwestora koncepcji skorygowanej i uzupełnionej zgodnie z tymi zaleceniami. – Praca nad koncepcją jest w toku. Dostaliśmy od konserwatora pewne uwagi i pracujemy nad tym – powiedział sewisowi Józef Wojciechowski, prezes J.W. Construction, zapewniając, że do wszystkich sugestii jego firma się dostosuje. Podkreśla, że chce, by w monumentalnym budynku powstał najlepszy hotel w mieście. Deweloper liczy, że rozpocznie prace na wiosnę przyszłego roku. Ocenia, że realizacja inwestycji potrwa dwa lata.
Komentarze