Grupa Europlan planuje otworzyć wiosną 2026 r. w Karpaczu hotel Orlinek ze 160 pokojami w historycznym budynku z początku XX wieku, rozbudowanym o nową część. Prace ruszyć mają latem tego roku. Berghotel zur Teichmann-Baude zbudowany został w 1913 r.
Przed wojną był największym i najpopularniejszym obiektem w Karpaczu. W 1945 r. zorganizowano tam Szkołę Orląt Grunwaldzkich dla dzieci i młodzieży, które straciły rodziców podczas wojny – stąd późniejsza nazwa Orlinek. W latach 50. przywrócono funkcje turystyczne. W latach 90. obiekt został zamknięty, potem pojawiły się informacje o zainteresowaniu nim Tadeusza Gołębiewskiego, który jednak ostatecznie postanowił wybudować swój hotel od fundamentów w innej części górnego Karpacza. Poprzedni właściciel kilkanaście lat temu dobudował do zabytkowego obiektu nową część.
Ostatecznie Orlinek nabyła spółka z Grupy Europlan Artura Koziei i planuje rozbudować go o nowe skrzydło z 80 pokojami, a w łączniku z istniejącą częścią urządzić strefę wellness m.in. z basenami wewnętrznym i zewnętrznym. Prace ruszyć mają późnym latem i zakończyć się wiosną 2026 r. Z początkiem roku rozpoczęła się już sprzedaż pokoi w modelu condo. Artur Kozieja nie planuje wprowadzać hotelu pod międzynarodową markę, w przeciwieństwie do otwieranego w Karpaczu w tegoroczne wakacje hotelu Sanssouci ze 105 pokojami, który działał będzie pod accorowskim soft brandem MGallery Collection na podstawie umowy franczyzowej. – Bazując na naszych doświadczeniach w tworzeniu klimatycznych miejsc w Karkonoszach, chcemy ten projekt wykreować własnymi siłami, według własnego pomysłu i sami nim zarządzać – mówi „Hotelarzowi” w wywiadzie, który publikujemy na stronach 38-41.
Komentarze