Nadbudowa hotelu Europejskiego w Warszawie, który przechodzi obecnie kompleksową przebudowę po której ma dołączyć do sieci Raffles, budzi negatywne opinie nie tylko części warszawiaków, ale także ministra kultury Piotra Glińskiego, który w programie Moniki Olejnik powiedział: - To jest skandal i kryminał, co się dzieje z nadbudową tego hotelu.
Hotel Europejski przed przebudową
Zlokalizowany przy Krakowskim Przedmieściu hotel od 2013 roku przechodzi gruntowną modernizację o wartości ok. 65 mln euro po którym ma stać się najbardziej luksusowym hotelem w Polsce.
Ponieważ ten historyczny budynek mocno ucierpiał podczas wojny i jego wnętrza były w przeszłości wielokrotnie przebudowywane stołeczny konserwator zabytków zgodził się, by z zabytkowego gmachu usunąć prawie całość powojennej tkanki. Za zgodą konserwatora zabytków budynek został podwyższony aż o trzy metry. Nieużywany strych został rozebrany, na jego miejscu zbudowano aż dwie nowe kondygnacje. Kształt dachu się nie zmienił, ale teraz jest położony znacznie wyżej, a dodatkowe kondygnacje osłonięte są szklaną elewacją.
To właśnie budzi sprzeciw części warszawiaków i ministra kultury, który zapytany przez Monikę Olejnik o to, czy pomnik Lecha Kaczyńskiego mógłby stanąć obok pomnika Józefa Piłsudskiego, zaczął omawiać tę lokalizację i nagle pozwolił sobie na dygresję: - Jak pani pamięta Piłsudski stoi pomiędzy hotelem Europejskim... Nota bene skandal i kryminał, co się dzieje z nadbudową tego hotelu - powiedział kręcąc z niedowierzaniem głową wicepremier.
Prace budowlane i wykończeniowe części biurowej i usługowej mają potrwać do końca 2016 r. Uruchomienie części hotelowej planowane jest na połowę 2017 r.
W prestiżowym budynku przy Krakowskim Przedmieściu znajdą się: 100 luksusowych pokoi i apartamentów, butiki światowych marek i biura klasy A.
Komentarze