Wiceminister Olga Semeniuk: Przedłużenie obostrzeń to najbardziej prawdopodobny wariant   KORONAWIRUS

Wiceminister rozwoju, pracy i technologii Olga Semeniuk pytana dziś w TOK FM o odmrażanie gospodarki po 17 stycznia powiedziała - Przedłużenie obostrzeń to na ten moment najbardziej prawdopodobny wariant.

Na pytanie dziennikarza jak długo więc przyjdzie nam czekać na luzowanie obostrzeń, wiceminister wyjaśniła - 10-14 dni po zakończeniu ferii. To moje estymacje, które prowadzę na bazie posiedzeń Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego czy innych podobnych spotkań.

Dziś obraduje Rządowy Zespół Zarządzania Kryzysowego i tam mają zapaść ostateczne decyzje.

Wczoraj w podobnym tonie na temat rządowych planów wypowiadał się rzecznik rządu Piotr Muller. Jak powiedział -Ograniczenia epidemiczne są wystarczające, najbardziej możliwym wariantem jest ich przedłużenie; decyzja w tej sprawie powinna pojawić się na przełomie tego i następnego tygodnia.

Z kolei wicepremier Jarosław Gowin mówił wczoraj o tym, że będzie rekomendował by uwolnić ponownie handel od 18 stycznia, jednak " w odniesieniu do innych objętych obostrzeniami branż - za wcześnie na jakiekolwiek optymistyczne zapowiedzi".

Do tej wypowiedzi swojego szefa odniosła się również wiceminister Semeniuk, podkreślając w TOK FM - Nasz resort jest adwokatem przedsiębiorców, zawsze będziemy ich chronić i bronić. Pewne rekomendacje będziemy więc zgłaszać, szczególnie w kontekście handlu detalicznego. Podpisuję się oczywiście pod słowami wicepremiera Gowina.

Przypomnijmy, że w myśl obowiązującego obostrzenia od 28 grudnia do 17 stycznia nie mogą, poza nielicznymi wyjątkami, działać m.in. hotele, restauracje, galerie handlowe, siłownie i baseny.