HT2023: Rynek konferencyjny – odbudowywanie potencjału   KONFERENCJE "HOTELARZA"

Ostatnie 2 lata to okres zdominowany przez turystykę indywidualną. Potencjał tego segmentu powoli słabnie i hotele ponownie poszukują sposobów na dywersyfikację biznesu. Rynek konferencyjny w l półroczu tego roku wzrósł w stosunku do roku ubiegłego ale wciąż daleko mu do wielkości z roku 2019. Spotkania wróciły ale jest ich wciąż mniej niż przed pandemią. Czy i kiedy można liczyć na ich powrót, jakie nowe potrzeby zgłaszane są przez rynek? Czy dynamiczne ceny M&E są już nowym standardem? – o tym dyskutowano w panelu moderowanym przez Wojciecha Liszkę, właściciela i prezesa firmy Z-Factor.

W dyskusji udział wzięli: Iwona Głuchowska, dyrektor sprzedaży i marketingu na Warszawę, Radisson Hotel Group; Magdalena Kondas, redaktor naczelna, meetingplanner.pl; Sara Lamik, dyrektor, Centrum Konferencyjne Fabryczna CKF_13 i Mariusz Paszkiel, dyrektor generalny, Sheraton Sopot Hotel.

- Choć spotkania nie wróciły do poziomu jaki był przed pandemią, ale widać pewne zmiany. Po pandemii zauważyliśmy, że na miejsce dłuższych spotkań weszły krótsze dwudniowe – zauważyła Iwona Głuchowska, dyrektor sprzedaży i marketingu na Warszawę, Radisson Hotel Group.

- W Sopocie również widzimy odradzanie się tego segmentu, to czego nadal brakuje to segment spotkań zagranicznych. Tego na razie brakuje – dodał Mariusz Paszkiel, dyrektor generalny, Sheraton Sopot Hotel.

- W zeszłym roku otworzyliśmy nowy obiekt i nie mogę odnieść się do okresu przed pandemią. Jesteśmy jednak zadowoleni, mamy również pewien odsetek około 15 proc. klientów zagranicznych to jednak wynika zapewne z otoczenia jakie ma nasze Centrum. W kompleksie mamy hotele, przestrzeń biurową z której korzystają duże korporacje – podsumowała Sara Lamik, dyrektor, Centrum Konferencyjne Fabryczna CKF_13

- Niestety ten rynek międzynarodowy jest wciąż za mały dla nas. Niestety sytuacja międzynarodowa nie sprzyja nam. Sam widzę, że zdarzały się sytuacje wycofania się organizatorów z tego powodu, że jesteśmy za blisko konfliktu. Widać pewną zmianę w tej materii. Z mojej perspektywy trochę brakuje wyraźnego sygnału, ze jest tu bezpiecznie i można organizować duże i imprezy. – zauważył Mariusz Paszkiel, dyrektor generalny, Sheraton Sopot Hotel.

Ceny usług kongresowych wprawdzie wzrosły, jednak okazuje się, że cena jest dopiero czwartym czynnikiem jaki biorą pod uwagę wybierając miejsce na organizacje imprezy. Tak wskazywali nasi respondenci. Na pierwszym miejscu była infrastruktura i jak obiekt jest dostosowany, na drugim elastyczność we współpracy, następnie zespół i dopiero cena. Za ceną znalazły się warunki anulowania imprezy – zauważyła Magdalena Kondas, redaktor naczelna, meetingplanner.pl.


Komentarze

  • Spółka Polskie Wydawnictwa Specjalistyczne ProMedia Sp. z o.o., nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii zamieszczanych przez użytkowników portalu.
  • Spółka zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy naruszających prawo.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *