Uznawany za jeden z najbardziej spektakularnych hoteli w Polsce czterogwiazdkowy Arłamów podsumował wyniki za ubiegły rok. Przychody przedsiębiorstwa wyniosły 57,9 mln zł i były niższe o 16,6 mln zł niż w przedpandemicznym 2019 roku. Spółka 2020 rok zamknęła stratą 3,5 mln zł, rok wcześniej wypracowała 6 mln zł zysku netto – wynika ze sprawozdania finansowego.
Obłożenie hotelu w ub. roku wyniosło 57,3 proc. (rok wcześniej 73,3 proc.). Co ciekawe w ubiegłym roku udało się podnieść ceny pokoi (ARR – przychód z pokoi netto bez śniadania) do poziomu 454,7 zł, przy 443,7 zł rok wcześniej.
RevPAR spadł z 325,5 zł w 2019 do 260,7 zł w ub. roku, natomiast Total RevPOR wzrósł do 1133 zł z 1113 zł w ostatnim roku przed pandemią.
Stosunkowo najmniej ucierpiały przychody uzyskiwane z noclegów, bo zmniejszyły się „tylko” o 3,4 mln zł z 27,6 mln zł w 2019 do 24,1 mln zł w roku ub. Zdecydowanie więcej utracił segment gastronomi (spadek z 35,5 mln zł do poziomu 24,8 mln zł w roku ub.), SPA/sport (spadek z 8,9 mln zł do 6,7 mln zł).
Jak czytamy w sprawozdaniu zarządu -Segment MICE całkowicie zniknął z obiektu (…). Miesiące bez biznesu spowodowały większe aktywowanie klientów indywidualnych poprzez własne działania sprzedażowe i e-marketingowe. Została zmniejszona także polityka cenowa aby zapełnić dni tygodnia także klientem indywidualnym i wypełnić wolne terminy dotychczas zajmowane przez biznes.
Przyszłość rynku MICE? Mocno niepewna
- Co do przychodu z segmentu MICE, trudno jest obecnie cokolwiek zaplanować, a wręcz już widać, że segment ten będzie się bardzo powoli odradzał i jako pierwsze zaczną pojawiać się małe wydarzenia do 50 osób, a dopiero w trzecim lub czwartym kwartale jest szansa na powrót większych wydarzeń. Budżet przychodowy MICE na 2021 został zaplanowany na wartość połowy budżetu MICE zrealizowanego w 2019 roku - wynika z analizy zarządu.
Ograniczenia działalności mocno uderzyły w przychody
-Czwarty kwartał 2020 roku bardzo ograniczył możliwości przyjmowania gości i realizacji pobytów, oraz pokazał bardzo złą perspektywę na nadchodzące miesiące to jest dwa pierwsze kwartały 2021 roku – czytamy. –Zamknięcie hoteli oraz ograniczenia do konkretnych grup zawodowych które mogą realizować pobyty w hotelach całkowicie ograniczyło funkcjonowanie obiektu pozbawiając go tym samym przychodów. Szansą dla hotelu jest bardzo trudna sytuacja innych obiektów na rynku i zmiany personalne w działach sprzedaży, dzięki którym odrodzenie biznesu będzie trwało o wiele dłużej niż w naszym przypadku – prognozuje zarząd.
Przewidywania na rok 2021? Wyższa strata
Spustoszenie jakie wywołał w branży hotelarskiej 2020 rok dobrze obrazują przewidywania zarządu dotyczące wyników jakie hotel wygeneruje w 2021 roku. Zdaniem włodarzy spółki w tym roku przychody przedsiębiorstwa wyniosą 54 mln zł, a strata zamknie się w kwocie 5,2 mln zł.
Jeszcze w 2019 roku zarząd planując wyniki na 2020, który byłby pewnie bez pandemii kolejnym rekordowym rokiem, planował przychody w kwocie 80 mln zł i zysk 9,5 mln zł.
Hotel Arłamów S.A. funkcjonuje na bazie dawnego, owianego legendą, rządowego ośrodka wypoczynkowego i myśliwskiego działającego w latach 1973-1993, w którym m.in. w czasie stanu wojennego był internowany Lech Wałęsa. Otwarty z końcem 2013 roku hotel zdaniem wielu jest najbardziej spektakularnym obiektem w Polsce. 254 pokojowy obiekt dysponuje m.in. własną elektrociepłownią, betonowym lotniskiem, profesjonalnymi boiskami do piłki nożnej, siatkowej, koszykówki, stadniną koni, strzelnicą, polem golfowym, stokami narciarskimi i odkrytym i zakrytym basenem. Właścicielem kompleksu jest podkarpacki przedsiębiorca Antoni Kubicki, a koszt modernizacji obiektu realizowany w latach 2010 – 2013 szacowany był na 300 mln zł. Na początku tego roku media obiegła informacja, że hotel został wystawiony na sprzedaż za ponad pół miliarda złotych, jednak zostało to zdementowane przez włodarzy spółki.
Komentarze