RMF: W najbliższych tygodniach bez nowych ograniczeń   KORONAWIRUS

Rząd nie planuje wprowadzania w najbliższych tygodniach żadnych nowych restrykcji w związku z pandemią koronawirusa. Badania opinii publiczej mają dowodzić, że społeczeństwo mogłoby nie zastosować się nowych ograniczeń - ustalili nieoficjalnie reporterzy RMF.

 Choć wzrost liczby infekcji już drugi tydzień z rzędu jest bardzo dynamiczny i przekracza ministerialne prognozy, to zdaniem dziennikarzy radiowej stacji, rząd nie podejmie w najbliższych tygodniach żadnych nowych kroków ograniczających rozwój epidemii, skupi się za to na egzekwowaniu obowiązujących przepisów w tym mandatów za brak maseczek.

Powodem mają być szerokie badania opinii publicznej przeprowadzone przez rządowych ekspertów dowodzące, że obecnie mało kto przestrzega koronawirusowych obostrzeń, a ponadto zbyt liczna mogłaby być grupa osób, które nie zaakceptowałby nowych ograniczeń i nie zastosowały się do nich. Taki efekt przyniosły - jak mówią eksperci - dwa lata przymykania oczu na nieprzestrzeganie obostrzeń i przyzwolenie na głosy antyszczepionkowe.

Z kolei minister zdrowia Adam Niedzielski zapowiedział dziś w rozmowie z PAP, że decyzje, co do kolejnych obostrzeń, będą zapadać na początku listopada, a kluczowy jest najbliższy tydzień. - Możliwe, że maksymalny pułap zakażeń, który prognozowaliśmy na koniec listopada, pojawi się już w październiku. (...) Jeśli zaś będziemy na koniec października na średnim poziomie powyżej 7 tys. zachorowań na dobę, to będzie czas, by zastanowić się, czy nad podjęciem bardziej restrykcyjnych kroków - powiedział minister.