Na jakim etapie jest Gołębiewski w Pobierowie?   INWESTYCJE

Jeszcze w maju ub.r. Tadeusz Gołębiewski zapowiadał otwarcie w czerwcu w Pobierowie pierwszej części z ok. 300 pokojami największego ze swoich dotychczasowych hoteli. Ale w czerwcu zmarł. I prace przy obiekcie też praktycznie zamarły. Na jakim etapie są teraz? Na facebooku lokalnego stowarzyszenia Pobierowo Jest OK pojawiła się obszerna relacja fotograficzna, na której po raz pierwszy można zobaczyć wnętrza.

Hotel w Pobierowie, między Świnoujściem a Kołobrzegiem,z ok. 1,1 tys. pokoi będzie po otwarciu największym w Polsce. Tadeusz Gołębiewski kupił 30-hektarową działkę po jednostce wojskowej na początku 2017 r. za 50,5 mln zł i od razu przystąpił do budowy, zapowiadając otwarcie na 2021 r. Pod koniec 2019 r. jedno z dwóch skrzydeł budynku osiągnęło stan surowy zamknięty. Pandemia znacząco spowolniła budowę, ale jej nie zatrzymała. Jeszcze w maju 2022 r. Tadeusz Gołębiewski publicznie zapowiadał otwarcie pierwszego skrzydła i części środkowej z ok. 300 pokojami przed wakacjami. Ale przed wakacjami zmarł. I od tego czasu niewiele się przy tej inwestycji działo. Teoretycznie jeśli prace przy jednej części były na tyle zaawansowane w maju ub.r., że można ją było otworzyć w następnym miesiącu, to tym bardziej powinno być możliwe otwarcie jej rok później, na tegoroczne wakacje. Ale wcale nie jest to pewne.

Być może gdyby Tadeusz Gołębiewski żył, to rzeczywiście byłoby to możliwe nawet w czerwcu ub.r., gdyż znany był z tego, że – jak wspominał go na łamach „Hotelarza” Ireneusz Węgłowski, prezes IGHP – cechowała go „niezwykła pasja i upór połączone z odwagą przedsiębiorcy”. Różnie to się potem przekładało na oferowaną jakość, ale zawsze „chciał osobiście dopilnować wszystkich spraw, bo wtedy czuł się spokojniejszy o trafność podejmowanych decyzji”. Tym bardziej że cały biznes prowadził w formie jednoosobowej działalności gospodarczej. Choćby dlatego dokończenie bardzo skomplikowanej inwestycji w takiej niedookreślonej sytuacji, gdy nie wiadomo, kto za nią tak naprawdę teraz odpowiada, jest dużym wyzwaniem.


Komentarze

  • Spółka Polskie Wydawnictwa Specjalistyczne ProMedia Sp. z o.o., nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii zamieszczanych przez użytkowników portalu.
  • Spółka zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy naruszających prawo.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *