Stan zagrożenia epidemicznego w Polsce. Co to oznacza?   KORONAWIRUS

Po tym jak wczoraj WHO ogłosiło stan pandemii, dziś w Polsce zostanie wydane rozporządzenie dotyczące wprowadzenia w naszym kraju zagrożenia epidemicznego – zapowiedział podczas konferencji prasowej minister zdrowia Łukasz Szumowski.


Co jest możliwe w czasie stanu zagrożenia epidemicznego?

  • czasowe ograniczenie określonego sposobu przemieszczania się,
  • czasowe ograniczenie lub zakaz obrotu i używania określonych przedmiotów lub produktów spożywczych,
  • czasowe ograniczenie funkcjonowania określonych instytucji lub zakładów pracy,
  • zakaz organizowania widowisk i innych zgromadzeń ludności,
  • obowiązek wykonania określonych zabiegów sanitarnych, jeżeli wykonanie ich wiąże się z funkcjonowaniem określonych obiektów produkcyjnych, usługowych, handlowych lub innych obiektów,
  • nakaz udostępnienia nieruchomości, lokali, terenów i dostarczenia środków transportu do działań przeciwepidemicznych przewidzianych planami przeciwepidemicznymi,
  • obowiązek przeprowadzenia szczepień ochronnych

Zagrożenie koronawirusem nie jest hipotetyczne. Infekcja jest poważna dla słabszych osób, dbajmy o to by ich nie narażać – dodał podczas konferencji prasowej Łukasz Szumowski.

Minister wskazał, że Polska wchodzi w kolejne "drabinki" planu epidemicznego. Obecnie jesteśmy na pierwszym etapie, czyli na próbie uniemożliwienia wirusowi rozprzestrzeniania się po kraju.


Szumowski poinformował także o pierwszym śmiertelnym przypadku wywołanym przez koronawirusa. Zmarła to 56 letnia kobieta, która przebywała w szpitalu w Poznaniu. Miała także inne schorzenia, które powodowały, że musiała przyjmować leki obniżające odporność.
Łącznie w Polsce jest obecnie 46 potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem.


Komentarze

  • Spółka Polskie Wydawnictwa Specjalistyczne ProMedia Sp. z o.o., nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii zamieszczanych przez użytkowników portalu.
  • Spółka zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy naruszających prawo.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *