Regionalizacja obostrzeń – hotele będą zamknięte tam gdzie jest najwięcej zakażeń   KORONAWIRUS

- Zdecydowaliśmy się, że musimy wykonać krok wstecz - powiedział minister zdrowia Adam Niedzielski. Hotele będą mogły działać w dotychczasowym reżimie sanitarnym, poza województwem warmińsko-mazurskim, gdzie ze względu na ilość zakażeń zostaną od soboty zamknięte, podobnie jak szkoły w nauczaniu stacjonarnym, galerie, muzea, kina i inne miejsca użyteczności publicznej.

Nowe obostrzenia zostaną wprowadzone na dwa tygodnie. Wprowadzona zostanie także kwarantanna dla osób przekraczających polską granicę z Czech i Słowacji. Zwolnieni z niej będą ci, który okażą ważny, negatywny wynik testu na koronawirusa.

Uregulowany na nowo zostanie także obowiązek zasłaniania ust. -Przyłbice i chusty mogą być stosowane jedynie dodatkowo. Nie są dopuszczone jako element zastępujący maseczkę - zapowiedział dalej minister.

Szczyt trzeciej fali spodziewany jest na średnim poziomie 10-12 tys. zakażeń dziennie. - Coraz więcej łóżek covidowych jest zajętych - podkreślił minister. Jak mówi, jest kilka wskaźników, które sugerują, że sytuacja się pogarsza.

-W ciągu ostatnich dwóch tygodni odnotowujemy dzienny wzrost liczby zakażonych osób. Dziś mamy 12 146 nowych potwierdzonych zakażeń koronawirusem. Przekroczyliśmy barierę 10 tys. - mówił Niedzielski.

Minister zaznacza, że województwa północne dotkliwiej odczuwają skutki zwiększonej liczby zakażeń. Z kolei woj. dolnośląskie czy łódzkie dotknięte są najmniej. - Najgorzej jest w woj. warmińsko-mazurskim. Mamy tam już 45 zakażeń na 100 tys. mieszkańców i ten przyrost jest coraz większy - dodał.

Wzrosty, z którymi mamy do czynienia, stają się coraz większe - przyznał Adam Niedzielski. - Dynamika zakażeń zaczyna doganiać tę, którą mieliśmy w październiku - wskazał.

- Tym największym zagrożeniem są też pojawiające się mutacje. Mamy wariant brytyjski i południowoafrykański. Te nowe mutacje będą się pojawiać. Widzimy niepokojący trend - w styczniu mieliśmy w pierwszych badaniach udział 5 proc. brytyjskiego wariantu, teraz udział przekracza 10 proc. - poinformował Niedzielski. 

- Nastawienie rządu jest takie, by luzować obostrzenia, a nie je wzmacniać - wskazał minister. Jak dodał jednak, obecnie jest to niemożliwe z uwagi na trzecią falę zakażeń.


Komentarze

  • Spółka Polskie Wydawnictwa Specjalistyczne ProMedia Sp. z o.o., nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii zamieszczanych przez użytkowników portalu.
  • Spółka zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy naruszających prawo.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *